Leo Beenhaker pojechał wraz z naszą reprezentacją do lat 20 do Kanady na mistrzostwa świata. Oficjalnie selekcjoner kadry jest tylko doradcą w polskiej ekipie. Jednak tak naprawdę z jego zdaniem liczą się wszyscy, w tym trener reprezentacji juniorów Michał Globisz.

Reklama

Choć Polacy nie są faworytami turnieju - Beenhakker w nich wierzy. "Znam tych chłopaków, wiem, na co ich stać" - powiedział trener "Przeglądowi Sportowemu". Już w pierwszym meczu nasze orły spotkają się z silną ekipą Brazylii. Wsparcie ze strony selekcjonera na pewno im się przyda.