Tylko cud może sprawić, że "el Polacco" zagra jeszcze w tym turnieju. Kontuzja jest poważna. Napastnik Interu Mediolan zdążył jednak strzelić trzy gole w dwóch spotkaniach i jak na razie jest liderem strzelców.

Argentyna wygrała wczorajszy mecz 4:2 i jest już pewna awansu z grupy. Crespo to urodzony optymista i wierzy, że "bianco-celesti" dojdą do wielkiego finału, a do tego momentu zdąży się wyleczyć. Ma na to niewiele czasu, bo tylko 13 dni.

Reklama