"Byłem na meczu i dokładnie widziałem rozróby. Co tu dużo mówić, chuliganów nigdzie nie brakuje. Szkoda tylko piłkarzy Legii Warszawa, bo niczemu nie są winni, a teraz będą cierpieć za tych, którzy podobno im kibicują" - mówi "Faktowi" Algimantas Lubinskas, trener reprezentacji Litwy.

Reklama

"UEFA na pewno zajmie się tym skandalem i przyłoży surową karę. Teraz do bezpieczeństwa i wyplenienia rasizmu ze stadionów przykłada się ogromną wagę" - dodaje.

"Bardzo lubię Polaków, przecież u was pracowałem. Mam w waszym kraju wielu przyjaciół. Absolutnie nie robiłbym z tego jakiegoś międzynarodowego skandalu. Dodam, żeby była jasność: lubię porządnych Polaków, a nie chuliganów" - mówi dla "Faktu" Lubinskas.