Szefowie Los Angeles Galaxy podpisali z Beckhamem kontrakt na 250 milionów dolarów. Liczyli, że ogromne pieniądze zwrócą im się z wpływów z reklamy i od sponsorów. Słynny piłkarz miał przyciągnąć tłumy na stadion.

Reklama

Ale po ogłoszeniu badań kierownictwo amerykańskiego klubu osłupiało. Aż 48 procent Amerykanów nie wie, kim jest David Beckham. Co z tego, że pozostała część wie, jeżeli wynik "Becksa" jest równy wynikowi przeciętnego senatora USA.

W tej sytuacji przed Beckhamem ciężka praca. Anglik musi pokazać się nie tylko na boisku piłkarskim, ale także przed kamerami największych firm marketingowych. Jeżeli "Becks" nie rozreklamuje futbolu w USA, to jego transfer będzie największym niewypałem w historii piłki nożnej.