We wtorek Rooney niespodziewanie oświadczył, że nie zamierza przedłużać kontraktu z MU. Dzień później wyjawił powody.

"W sierpniu kilkakrotnie wraz z moim agentem spotykaliśmy się z przedstawicielami klubu w sprawie umowy. Wtedy spytałem o gwarancje, że MU nadal będzie miał możliwość przyciągania czołowych piłkarzy świata. W ubiegłym tygodniu spotkałem się z dyrektorem generalnym klubu Davidem Gillem i nie otrzymałem od niego oczekiwanych przeze mnie zapewnień w sprawie przyszłego składu. W tej sytuacji powiedziałem, że nie podpiszę nowego kontraktu" - powiedział Rooney.

Reklama

Rooney przeszedł do Czerwonych Diabłów w 2004 roku. Alex Ferguson sprowadził 18-letniego wówczas zawodnika z Evertonu za 25,6 mln funtów. We wtorek trener poinformował, że najsłynniejszy obecnie piłkarz jego zespołu, którego kontrakt wygasa w czerwcu 2012 roku, chce odejść.

W mediach natychmiast wybuchły spekulacje, gdzie mógłby trafić. Wymienia się przede wszystkim Manchester City. Lokalny rywal United od dwóch lat należy do szejka Mansoura bin Zayeda Al Nahyana i w tym czasie wydał na transfery ok. 350 mln funtów (ok. 550 mln dolarów).

Reklama