Pieniądze mają zostać wpłacone na konto, które Al-Ahly - jeden z klubów biorących udział w feralnym spotkaniu - założył w celu zebrania funduszy dla bliskich ofiar.

Wiele z osób, które wówczas zginęły, było bardzo młodych. Stanowili ogromne wsparcie dla swoich rodzin, a te potrzebują teraz pomocy. Środowisko piłkarskie musi w tym uczestniczyć - powiedział prezydent FIFA.

Reklama

Do zdarzenia doszło w Port Said po zakończeniu spotkania między zespołami Al-Masry i Al-Ahly. Na boisko wkroczyli kibice obu drużyn i doszło do bitwy, której nie była w stanie zapobiec policja. W wyniku zamieszek zginęły 74 osoby, a około 1000 zostało rannych.