1 lutego po meczu klubów Al-Masry i Al-Ahly doszło do starć, które mogły mieć podłoże polityczne. Zginęły 74 osoby. Była to największa tragedia w historii egipskiego futbolu i najkrwawsze wydarzenie na stadionie piłkarskim na świecie od 2001 roku.

Kibice pojawią się na trybunach prawdopodobnie tylko na meczu towarzyskim dwóch czołowych zespołów z Kairu - Al-Ahly i Zamalek. Dochód ze spotkania ma być przekazany rodzinom ofiar zajść w Port Saidzie.

Reklama