Duńska federacja piłkarska oraz sam zawodnik Arsenalu Londyn złożyli odwołanie od decyzji UEFA, która oprócz dyskwalifikacji nałożyła na Bendtnera grzywnę w wysokości 100 tysięcy euro.

Reklama

24-letni napastnik nie będzie mógł w związku z tym wystąpić w pierwszym meczu Duńczyków w eliminacjach do mundialu w Brazylii w 2014 roku - 8 września z Czechami w Kopenhadze.

Bendtner wywołał skandal w trakcie meczu grupy B z Portugalią (2:3) 13 czerwca, podczas Euro 2012. Po strzeleniu drugiego gola (był autorem także pierwszego), który dawał remis skandynawskiej drużynie, podniósł koszulkę i odsłonił majtki. W tym momencie było widać, że na gumce umieszczona jest nazwa irlandzkiej firmy bukmacherskiej, która należy do jego przyjaciela. Wyłapali to od razu fotoreporterzy.

Dostałem te majtki od kumpla i miały mi przynieść szczęście. Nie miałem złych zamiarów - zapewniał Bendtner po ostatnim gwizdku we Lwowie.

Bendtner nie jest pierwszym piłkarzem ukaranym za niedozwoloną reklamę. W 2009 roku Mario Gomez, obecnie gwiazda niemieckiej reprezentacji, w niecodzienny sposób celebrował strzelenie gola dla VfB Stuttgart. Zasymulował otwarcie puszki i pokazywał jakby dostał skrzydeł, nawiązując do reklamy znanego napoju energetycznego.

Reklama