O zwolnieniu Engela mówiło się głośno w kuluarach tuż po tym, jak nowym prezesem PZPN został wybrany Zbigniew Boniek. Jak pisze na swoim blogu dziennikarz stacji Polsat Sport, Roman Kołtoń byłego trenera naszej kadry na stanowisku dyrektora sportowego związku miałby zastąpić Piotr Nowak.

Reklama

Engel w PZPN zarabia 20 tysięcy złotych, czyli niewiele ponad 6 tysięcy dolarów. Nowy sekretarz generalny PZPN, Maciej Sawicki otrzymał 30 tysięcy złotych, czyli niespełna 10 tysięcy dolarów. Poza selekcjonerem reprezentacji Polski - i rzecz jasna prezesami, o ile do tego dojdzie - nikt nie będzie zarabiał w związku więcej od sekretarza generalnego. Czy za stawkę Engela Nowak byłby skłonny pracować? Jego otoczenie mówi, że tak. W takim razie determinacja powrotu do Polski musi być duża - pisze Kołtoń.