"Sunday Times" twierdzi, że wszedł w posiadanie ogromnego zbioru e-maili, dowodzących korupcji w Komitecie Wykonawczym FIFA.

Ten temat zdominował dzisiejszego "Sunday Timesa": pojawia się w 19 artykułach na pierwszych 11 stronach, plus w głównym artykule redakcyjnym. "Sunday Times" twierdzi, że za nieoczekiwanym zwycięstwem Kataru stał Mohamed bin Hammam, wykluczony w 2011 roku ze światowego futbolu za próbę kupowania głosów, aby uzyskać prezydenturę FIFA. Bin Hammam, już oficjalnie niezrzeszony, miał dysponować ogromnymi funduszami na "przekonanie" co bardziej podatnych na takie zachęty członków 24-osobowego Komitetu Wykonawczego FIFA. "Sunday Times" wymienia 4 delegatów z Afryki oraz przedstawicieli Oceanii i Karaibów.

Reklama

Od dwóch lat w Federacji toczy się wewnętrzne dochodzenie, jak mogło dojść do zwycięstwa Kataru, gdzie latem temperatura sięga 50 stopni i gdzie dopiero zaczęto budować stadiony kosztem prawie tysiąca wypadków śmiertelnych wśród robotników-imigrantów. Kampania "Sunday Timesa" zbiega się z pierwszymi przesłuchaniami członków komitetu organizacyjnego z Kataru przez szefa komisji etyki FIFA, byłego prawnika FBI, Michaela Garcię.

Brytyjska gazeta zapowiada, że przedstawiony dziś materiał to dopiero początek skandalu w FIFA i będzie ujawniać dalsze szczegóły w kolejnych tygodniach.