Pomocnik reprezentacji Polski, który w poniedziałek przeszedł badania medyczne, miał parafować umowę już we wtorek. Jednak poprzedni klub Polaka, francuskie Reims, postawił nowe warunki, niezgodne z wcześniej ustalonymi. Prezes Reims Jean-Pierre Caillot zażądał od Hiszpanów wyższej sumy odstępnego, a od Krychowiaka, że zrzeknie się on 150 tysięcy euro zaległego wynagrodzenia.

Reklama

Ostatecznie kluby doszły do porozumienia i Grzegorz Krychowiak w południe podpisał czteroletni kontrakt z hiszpańskim klubem.

Nieoficjalnie wiadomo, że Hiszpanie zapłacili za Krychowiaka jego poprzedniemu klubowi, francuskiemu Reims, około 6 milionów euro. Z polskich piłkarzy droższy był tylko Jerzy Dudek, który przechodził z Feyenoordu Rotterdam do Liverpoolu za 7,5 miliona euro.