Polacy zagrali m.in. bez Robert Lewandowskiego i Grzegorza Krychowiaka. Brak liderów naszej kadry był aż nadto widoczny. Co do dogłębnej oceny, to wstrzymam. Nie chcę na gorąco oceniać zawodników. Jestem bardzo zadowolony ze zgrupowania. Celem numer jeden był mecz z Gruzją, natomiast spotkanie z Grecją potraktowaliśmy w ramach szkoleniowych. Piłkarze dostarczyli nam dobrego materiału, włożyli dużo trudu, chcieliśmy wygrać. Kilku młodych zawodników starało się, ale czeka ich jeszcze sporo pracy - powiedział po meczu Adam Nawałka, selekcjoner reprezentacji Polski.

Reklama

Opiekun naszej kadry starał się dostrzec pozytywy wtorkowej konfrontacji z Grekami. Zawsze oceniam drużynę, ale jestem zadowolony z postawy Michała Pazdana, jak i innych zawodników. Niezwykle było istotne, żeby piłkarze pokazali to, co mają najlepsze z ich umiejętności piłkarskich i motorycznych. Cieszy mnie zwłaszcza to, że w sferze mentalnej byli doskonale przygotowani. Chcieli walczyć, a grali z trudnym rywalem, bo Grecy grają w dobrych klubach, było to widać po ich kulturze gry - zaznaczy Nawałka.

Selekcjoner "biało-czerwonych" przypomniał, że nadrzędnym celem jego zespołu jest awans do mistrzostw Europy we Francji. Jestem zbudowany wynikami zespołu. Naszym celem jest gra na Euro 2016, robimy wszystko, by tam przyjechać. Wszystko służy temu celowi, by zawodnicy, którzy grają mniej sprawdzali się w meczach towarzyskich, zdobywali doświadczenie - zakończył trener polskiej kadry.