Selekcjoner naszej kadry przyznał po meczu, ze do końca wierzył, że jego piłkarzom uda się strzelić wyrównującego gola. Czułem wiarę, olbrzymią wiarę, że padnie remis tak wiele nam dający. Zresztą muszę powiedzieć, że po remisie w takim spotkaniu czuję się nawet większe zadowolenie niż niekiedy po zwycięstwie - powiedział Nawałka.

Reklama

Polacy przed meczem zapowiadali, że w Glasgow będą walczyć o zwycięstwo. Nie udało się, ale biorąc pod uwagę okoliczności, to remis też nie jest złym wynikiem. Spotkanie było na dobrym poziomie z naszej strony, momentami najlepsze do tej pory za mojej kadencji. Pierwsze 30 minut całkowicie kontrolowaliśmy grę, szkoda, że nie strzeliliśmy drugiego gola. Za łatwo straciliśmy bramki. Z takich spotkań trzeba wyciągać naukę, uczyć się na błędach. Teraz jest czas na analizy i konkluzje. Z pewnością drużyna idzie w dobrym kierunku - stwierdził opiekun naszej kadry.

Teraz w niedzielę czeka Polaków mecz z Irlandią. Każde zwycięstwo i remis niższy niż 2:2 da nam awans do Euro 2106. Nie zamierzamy się bronić z Irlandią. Nie możemy liczyć na remis, chcemy wygrać. Naszym założeniem jest opanowanie środkowej strefy. W każdym ustawieniu: 4-3-3, 4-2-3-1 oraz 4-4-2 jest to dla nas priorytet. Zawodnicy dobrze się czują zarówno w szybkim kontrataku, jak i w ataku pozycyjnym. Teraz czas na regenerację, na przygotowanie mentalne i mam nadzieję, że w niedzielę będziemy świętować awans na Euro 2016 - powiedział Nawałka.