Szczegóły wydarzenia nie są jeszcze znane. Policja cały czas bada sprawę i przesłuchuje świadków. Według nieoficjalnych ustaleń nieznani sprawcy zaatakowali dwa samochody, którymi poruszali się fani z Oświęcimia. Poszkodowani twierdzą, że nie wiedzą, kto ich zaatakował, bo napastnicy mieli zasłonięte twarze. Na szczęście nikt nie został poszkodowany. Uszkodzone zostały jedynie dwa auta.

Reklama