Kucharski zajmował się karierą Lewandowskiego od 2008 roku. W rozmowie z serwisem SPORT1.de opowiedział o powodach rozstania. Problemem stał się stosunek do pieniędzy podczas przedłużania kontraktu z Bayernem Monachium w grudniu 2016 roku - zdradził piłkarski agent, ale nie chciał podać szczegółów sprawy.

Reklama

"Lewy" po rozstaniu z Kucharskim związał się z Pinim Zahavim. Izraelczyk miał pomóc Polakowi w zmianie barw klubowych. Napastnik mistrzów Niemiec marzył o grze w Realu Madryt. Transferowa saga ciągnęła się dość długo, ale ostatecznie z przenosin do Hiszpanii nic nie wyszło, bo Bawarczycy nie byli zainteresowani sprzedażą swojego najlepszego strzelca.

Prawda jest taka, że Robert nigdy nie był pierwszym wyborem dla Realu Madryt. Czy Robert ma jeszcze szanse na transfer? To nie jest kwestia pieniędzy i jego ceny. Tu chodzi o to, czy Bayern znajdzie godnego następcę - zakończył Kucharski.

Reklama