50 zł na łukach, 100 zł na "żylecie", 150 na trybunie głównej pod niebem i od 250 do 400 pod dachem - to ceny podyktowane przez PZPN na mecz ze 120. drużyną rankingu FIFA (między Fidżi a Malawi), który odbędzie się w Warszawie 13 października.

Ceny na mecz z Kazachstanem to autorskie dzieło sekretarza generalnego PZPN Zdzisława Kręciny, które zatwierdził zarząd związku. "Meczu w Warszawie chciał Leo Beenhakker. A ceny muszą być wysokie, bo stadion Legii jest mały" - wyjaśnił "Gazecie Wyborczej" rzecznik PZPN Zbigniew Koźmiński.

Reklama