Jednak wcześniej było różnie. Parę lat temu Legia bez większego problemu rozprawiała się u siebie z Wisłą. W latach 2002-2005 wygrywała kolejno - 2:1, 4:1 i 5:1. Ten ostatni mecz do dziś wspomina wielu kibiców ze stolicy. Zobacz, jak Legia rozbia Wisłę>>>

Reklama

Ale już w następnym roku twierdza przy Łazienkowskiej została zdobyta. Prowadzona przez Dana Petrescu Wisła wygrała 2:1 z pewną już mistrzowskiego tytułu Legią. A w ubiegłym sezonie drużyny w strugach deszczu podzieliły się punktami, remisując 1:1.

Z kolei w Krakowie Wiśle przez cały czas grało się z Legią dobrze. W latach 2002-2004 "Biała Gwiazda" za każdym razem wygrywała - 2:1, 1:0 i 2:0. Dopiero w sezonie 2005/2006 piłkarzom Legii udało się na Reymonta wywalczyć remis. A rok temu choć Wisła grała źle, to potrafiła się zmobilizować na wielkiego rywala. Krakowianie wygrali z Legią 3:1.Zobacz skrót tego meczu>>>