Policjanci zajmują pozycje na lotniskach w Manchesterze i na Heathrow. Niektórzy z nich są przebrani za kibiców. Za zadanie mają identyfikować kibiców prowokujących awantury stadionowe.

Brytyjska policja ma jeden cel - nie dopuścić, by chuligani zepsuli swoimi występkami reputację pozostałym kibicom United i Chelsea.

Reklama

Na pokłady samolotów nie będą wpuszczani pijani fani i tacy, którzy nie mają biletu na mecz oraz paszportu.