Na przeprowadzkę do City nie zdecydowali się także John Terry i Samuel Eto'o. Dlaczego? Bo ważniejsze od pieniędzy było dla nich to, w jakim klubie przyjdzie im grać. "I z kim będą grać o najwyższe cele w jednej drużynie" - dodaje Ancelotti.

Dlatego trener Chelsea był pewny, że Terry zostanie w Londynie. "To wspaniały człowiek. Myślę, że on nigdy nie odejdzie z Chelsea" - kończy trener.

Reklama