"Przegląd Sportowy": znowu mamy drużynę!

Leo Beenhakker zaskoczył jeszcze przed meczem. Na ławce rezerwowych zostawił Ludovica Obraniaka, o którym w ostatnich dniach było najgłośniej. W Bydgoszczy Obraniak zagrał tylko w drugich 45. minutach. Gdy wchodził na murawę, kibice zgotowali mu owację. Jakby przeczuwali, że za chwilę stanie się bohaterem.

Reklama

"Sport": cud debiut

Lepszego wejścia do reprezentacji Ludovic Obraniak nie mógł sobie wymarzyć. Wszedł do gry na drugą połowę spotkania z Grecją, nieco ponad 100 sekund później fetował zdobycie pierwszej bramki, w 79. minucie dołożył kolejną. Po prostu - cud debiut.

"Fakt": Ludo dał nam zwycięstwo

Reklama

Lepszego debiutu w reprezentacji Polski Obraniak nie mógł sobie wyśnić. W swoim pierwszym występie w barwach naszego zespołu Ludo strzelił dwa gole. Szkoda tylko, że Leo Beenhakker nie zdecydował się postawić na niego od początku meczu, bo z Obraniakiem w składzie nasza reprezentacja była dużo groźniejszym zespołem niż zwykle.

Gazeta Wyborcza": dublet Obraniaka!

Najlepszy mecz Polaków z najbardziej wymagającym rywalem od październikowego zwycięstwa nad Czechami. Dobra gra i wygrana 2:0 z Grekami przywróciły nadzieje na mundial. Mecze o punkty we wrześniu i październiku.