Nie komentujemy żadnych spekulacji na ten temat. Milik ma z naszym klubem kontrakt obowiązujący jeszcze przez cztery lata i to wszystko - powiedział PAP Jankowski.

18-latek trafił do Zabrza latem 2011 roku z trzecioligowego Rozwoju Katowice.

Trener Górnika Adam Nawałka nie miał oporów, by wpuścić młodego zawodnika na boisko. Nie boję się stawiać na młodych, tyle, że muszą pokazać odpowiednie do wymogów ekstraklasy umiejętności i charakter - wyjaśniał swoje decyzje personalne szkoleniowiec.

Milik, urodzony tego samego dnia co jedna z legend Górnika - Włodzimierz Lubański, pierwsze dwa gole w najwyższej klasie zanotował w meczu z Koroną Kielce 1 kwietnia 2012. Poprzedni sezon zakończył z czterema trafieniami, a w obecnym ma już sześć. Dobra gra w lidze zaowocowała powołaniem do kadry narodowej i występami w październikowych meczach z RPA i Anglią.

Reklama

Drugim pod względem skuteczności graczem zabrzan jest jesienią Prejuce Nakoulma (cztery gole). W ostatnim meczu ligowym z Koroną obaj uzyskali po bramce.

Reprezentant Burkina Faso był w poprzednim sezonie najskuteczniejszym graczem zabrzan. Zdobył dziewięć goli. Latem jego zagraniczny transfer miał poprawić stan finansów Górnika. Pojawiły się propozycje, zawodnik nawet pożegnał się z kolegami i kibicami podczas jednego ze sparingów, ale ostatecznie został w Zabrzu.

To jest zawsze swego rodzaju dylemat. Z jednej strony klub sprzedając dobrego zawodnika traci na wartości sportowej a z drugiej - zyskuje finansowo - przyznał prezes zabrzańskiego klubu.

Reklama

Piłkarze trenera Nawałki, z racji trwającej przebudowy stadionu, od roku grają w Zabrzu przy ograniczonej do trzech tysięcy miejsc widowni. W trakcie starań o licencję na ten sezon klub najpierw zgłosił obiekt w Sosnowcu jako "domowy". Zabrzańska arena została dopuszczona do rozgrywek przez Komisję ds. Licencji Klubowych PZPN dopiero we wrześniu, po dokonaniu niezbędnych poprawek.

Oceniamy, że w związku z ograniczeniami wynikającymi z budowy stracimy w ciągu dwóch lat ok. sześciu milionów złotych. Dlatego patrzymy na postępy prac na stadionie mając nadzieję, że jak najszybciej uda się zapełnić nowe trybuny - zaznaczył Jankowski.

Po zakończeniu trwającego teraz pierwszego etapu inwestycji mecze w Zabrzu będzie mogło oglądać 24 tysiące kibiców.

Górnik jest obecnie wiceliderem ekstraklasy i jedyną, obok Legii Warszawa, drużyną, która nie doznała jeszcze porażki. Stołeczny zespół w poniedziałek wieczorem zagra w Szczecinie z Pogonią i może zdystansować zabrzan.