Rashford, który zadebiutował w pierwszym zespole "Czerwonych Diabłów" w styczniu, strzelił siedem goli w 16 występach i był jedną z rewelacji wiosennej rundy Premiership. Hodgson był zachwycony grą młodego napastnika i nie wyklucza jego wyjazdu na Euro 2016.
Rywalizacja jest ostra, ale on zasłużył na to powołanie. Cieszę się, że ktoś, kto miał tak fantastyczną końcówkę sezonu, ma przed sobą świetlaną przyszłość. Ma szanse na to, by strącić kogoś z piedestału i zająć jego miejsce - powiedział selekcjoner.
Obok Rashforda, pewne zaskoczenie może stanowić powołanie Jacka Wilshera z Arsenalu Londyn, który nie grał niemal przez cały sezon, oraz Andreosa Townsenda, zawodnika spadkowicza z ekstraklasy - Newcastle United.
W szerokiej kadrze zabrakło za to miejsca dla doświadczonych obrońców Evertonu Phila Jagielki oraz Leightona Bainesa, pomocnika Manchesteru United Michaela Carricka oraz Walcotta. Skrzydłowy Arsenalu, który od lutego nie rozpoczął meczu w podstawowej jedenastce, napisał na Twiterze: "Jestem zawiedziony brakiem powołania, ale rozmawiałem z trenerem i szanuje jego decyzję".
O wyborach Hodgsona w superlatywach wypowiedział się Gary Lineker.
To bardzo utalentowana grupa młodych zawodników. To będzie dla nich wspaniałe doświadczenie. Wspierajmy ich, nie wywierajmy presji, bawmy się, a zobaczymy, gdzie nas to wszystko zaprowadzi - zaznaczył wielokrotny reprezentant Anglii.
Do 31 maja Hodgson wybierze 23 piłkarzy na Euro 2016. Do tego czasu reprezentacja Anglii rozegra mecze towarzyskie z Turcją, Australią i Portugalią.
Na mistrzostwach Europy Anglicy zmierzą się w grupie z Rosją, Słowacją i Walią.
