Wszystko dokładnie przeanalizowaliśmy - poinformował selekcjoner Vicente del Bosque ogłaszając nazwiska 25 zawodników, którzy mają szansę zagrać w ME.

Reklama

Urodzony w Brazylii 27-letni napastnik zadebiutował w hiszpańskich barwach w marcu 2014 roku i do tej pory w 12 występach, w tym dwóch w mundialu w jego ojczyźnie, uzyskał jednego gola.

Costa ma za sobą niezbyt udany sezon w Chelsea Londyn. Zagrał w 28 spotkaniach angielskiej ekstraklasy i zdobył 12 bramek, ale aż osiem razy został ukarany żółtą kartką i często wdawał się w dyskusje z sędziami oraz miał konflikty z przeciwnikami. Poza tym od początku marca do połowy kwietnia leczył kontuzję.

W kadrze brakuje też wracającego do wysokiej formy w Atletico Madryt Torresa, doświadczonego pomocnika Maty z Manchesteru United czy najlepszego strzelca "La Rioja" w kwalifikacjach Euro 2016 Paco Alcacer z Valencii.

Reklama

W ataku del Bosque postawił na 23-letniego Alvaro Moratę z Juventusu Turyn i 12 lata starszego Aritza Aduriza z Athletic Bilbao. W szerokiej kadrze znaleźli się też m.in. młodzi Saul Niguez z Atletico Madryt oraz Lucas Vazquez z Realu Madryt czy Nolito z Celty Vigo.

Spośród najbardziej doświadczonych hiszpańskich piłkarzy w ME po raz kolejny mają szansę zagrać bramkarz Iker Casillas, obrońcy Sergio Ramos i Gerard Pique, pomocnicy Andres Iniesta, David Silva, Cesc Fabregas i Pedro Rodriguez.

W związku z występem 28 maja w finale Ligi Mistrzów zespołów Atletico i Realu, z których wywodzi się siedmiu kadrowiczów, na wyznaczony na 23 maja początek zgrupowania szkoleniowiec zaprosił 11 obiecujących młodych piłkarzy. Nie mają oni jednak szansy "wskoczyć" do drużyny na Euro.

Reklama

Przed turniejem we Francji Hiszpanie rozegrają trzy spotkania towarzyskie - z Bośnią i Hercegowiną, Koreą Południową i Gruzją. Występ w ME zainaugurują 13 czerwca meczem z Czechami.

Hiszpanie triumfowali w dwóch poprzednich turniejach ME - w 2008 roku w Austrii i Szwajcarii oraz cztery lata później, gdy organizatorem była Polska oraz Ukraina. W MŚ w Brazylii w 2014 roku odpadli jednak już w fazie grupowej.