Nie potrzebujemy takich sytuacji. Jesteśmy silną, dojrzałą drużyną, która potrafi wywalczyć sukces czystymi metodami. Nie będę marnować czasu na nauczenie moich podopiecznych trików - jak mają upadać, jak długo leżeć na murawie i udawać kontuzję. Moim zadaniem jest pokazać im, jak mają lepiej się bronić i skutecznie atakować - podkreślił angielski szkoleniowiec.

Niedawno pomocnik Eric Dier powiedział w jednym z wywiadów, że drużyna nie potrafi korzystać z "boiskowego cwaniactwa".

Są dwie szkoły. Jedna mówi, że mimo faulu, należy grać dalej, jeśli to możliwe. Inni twierdzą, że na murawie trzeba być cynicznym. Tylko to bardzo trudne do wytrenowania. Poza tym od właściwej oceny sytuacji są sędziowie - powiedział Hodgson.

W poniedziałek Anglicy odlecieli do swojej bazy w Chantilly. Wygrali wszystkie trzy spotkania towarzyskie przed ME. We Francji zespół "Trzech Lwów" w grupie rywalizował będzie z Rosją, Walią i Słowacją.

Reklama