Adama Nawałka (selekcjoner Polski): Idealna pozycja dla Bartosza Kapustki to prawy, lewy czy środkowy pomocnik. Na tych pozycjach spisywał się bardzo dobrze. Dlatego m.in. powołałem go do reprezentacji. Natomiast temu służą gry kontrolne, aby pewne warianty zarówno ustawienia taktycznego, jak i personalnego przećwiczyć. Nie wiadomo co się może wydarzyć na mistrzostwach. Stąd próba tego zawodnika na tej, a nie innej pozycji.

Reklama

To był bardzo wartościowy sprawdzian. Litwini okazali się bardzo trudnym, wymagającym przeciwnikiem. Grali bardzo agresywnie, ostro, to dobrze. To był doskonały sprawdzian przed pierwszym meczem z Irlandią Północną. Oni prezentują podobny styl. Szkoda kilka wypracowanych przez nas pozycji, w których Litwini z dużą ofiarnością starali się wybronić. To im się udało. Szkoda, że kibice nie zobaczyli bramki, bo cały czas nas mocno wspierają. Sprawilibyśmy im tym trochę radości. Myślę, że najważniejsze, aby forma była we Francji i jeszcze zdążymy nacieszyć kibiców.

Michał Pazdan wczoraj po treningu zgłosił drobny uraz. To nie jest nic poważnego. Nie chcieliśmy ryzykować zdrowia zawodnika. Myślę, że będzie on gotowy na pierwszy mecz mistrzostw. Czy będzie trenować jutro, we Francji, to się okaże po wydaniu opinii przez lekarza.

Grzegorz Krychowiak jest zawodnikiem dla nas bardzo ważnym, zarówno jeśli chodzi o defensywę, jak i ofensywę. Jest on bardzo inteligentny. Potrafi swoją postawą wpłynąć na to, aby drużyna grała jeszcze bardziej dynamiczniej. Dzisiejszy mecz należy uznać za udany w jego wykonaniu. Widać, że po dłuższej przerwie jest w odpowiedniej dyspozycji. Pomoże nam bardzo we Francji. Jeszcze nie podjąłem decyzji, kto będzie pierwszym bramkarzem w trakcie turnieju. Oczywiście w pierwszej kolejności dowiedzą się o tym bramkarze.

Reklama

Edgaras Jankauskas (selekcjoner Litwy): Pierwsza połowa była bardzo dobra w naszym wykonaniu. Wiedzieliśmy jednak, że w pewnym momencie skończy się nam paliwo, że nierealnym jest, aby do końca wywierać presję na Polskę. Jeśli chodzi o druga połowę, to rywal atakował. Jednak udało nam się przeprowadzić kilka udanych akcji.