Przed sobotnim meczem Anglia - Rosja w Marsylii doszło po poważnych zajść między kibicami obu zespołów. W Starym Porcie w Marsylii interweniowała policja, użyto gazów łzawiących i armatek wodnych.

Reklama

Pod koniec zakończonego wynikiem 1:1 pojedynku grupa rosyjskich fanów przedarła się do sektorów, w których znajdowali się kibice drużyny przeciwnej i ich zaatakowała. Ci zaczęli przeskakiwać przez ogrodzenie, by uciec. Po ostatnim gwizdku starcia przeniosły się na ulice i trwały kilka godzin. Jak poinformowała policja, 31 osób zostało rannych i trafiło do szpitala. W przypadku jednego z Anglików stwierdzono zagrożenie życia.