UEFA wszczęła postępowanie, a decyzja ma zapaść we wtorek. Piłkarska centrala powołuje się na artykuł 5. regulaminu dyscyplinarnego. Mówi on o zachowaniach obraźliwych lub innych naruszających zasady przyzwoitości, które przynoszą futbolowi złą reputację.

Reklama

Adriano grozi zawieszenie na ostatni mecz fazy grupowej LM w Doniecku z Juventusem Turyn.

Przy stanie 1:0 dla duńskiej ekipy arbiter zarządził rzut sędziowski (wcześniej przerwał grę z powodu kontuzji piłkarza Nordsjaelland) i wydawało się, że mistrz Ukrainy odda piłkę rywalom. Jeden z zawodników kopnął futbolówkę w kierunku przeciwników, ale Adriano dopadł do niej, minął zaskoczonego golkipera i wyrównał stan rywalizacji. Mimo protestów gospodarzy meczu w Kopenhadze i zdezorientowaniu większości członków drużyny gości sędzia uznał bramkę. W dalszej części gry Brazylijczyk jeszcze dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.

Wynik 5:2, wobec korzystnego rozstrzygnięcia meczu Juventus Turyn - Chelsea Londyn (3:0), dał ukraińskiej ekipie pewne miejsce w 1/8 finału.