Do feralnej sytuacji doszło w 42. minucie, gdy obaj próbowali wybić piłkę. Zamieszanie w polu karnym Realu wykorzystał Jonas, który zdobył wyrównującą bramkę dla Valencii (w 10. minucie dla Realu trafił Gonzalo Higuain). Casillas dokończył mecz, natomiast Pepe trafił do szpitala.

Reklama

Nic z tej sytuacji nie pamiętam. Tylko to, że skaczę do piłki, a później już nic. Mam nadzieję, że z Pepe wszystko w porządku - powiedział Casillas.

Pierwsze badania nie wykazały obrażeń głowy, ale na wszelki wypadek Pepe został zatrzymany na 24-godzinną obserwację.

Spotkanie w Madrycie zakończyło się remisem 1:1