Lider Bundesligi Bayern wygrał dosyć szczęśliwie, zdobywając dwie bramki w końcówce meczu. W 90. minucie Arturo Vidal wykorzystał dośrodkowanie Thomasa Muellera i z bliskiej odległości pokonał bramkarza gospodarzy. Niespełna minutę później drugiego gola dla gości uzyskał Arjen Robben, płaskim strzałem sprzed pola karnego. Holender wszedł na boisko w 74. minucie.

Reklama

Całe spotkanie rozegrał Lewandowski, ale w statystykach zapisał się jedynie z powodu zainkasowania żółtej kartki. Najlepszą okazję na zdobycie bramki miał w 22. minucie. Kapitan reprezentacji Polski przelobował bramkarza, ale piłkę zdołał jeszcze wybić obrońca gospodarzy. W końcówce regulaminowego czasu gry trafił natomiast w spojenie słupka z poprzeczką.

Podopieczni Carlo Ancelottiego szczęśliwym zwycięstwie mają 49 punktów i powiększyli przewagę nad ligowymi rywalami. Niespodziewaną porażkę poniósł bowiem wicelider RB Lipsk, który uległ przed własną publicznością Hamburgerowi SV 0:3. To pierwsza w tym sezonie porażka beniaminka na własnym boisku. Do Bayernu traci już siedem punktów.

Trzeci w tabeli Eintracht Frankfurt (35 pkt) przegrał w Leverkusen z Bayerem 0:3. Dwie bramki zdobył Javier Hernandez (5, 63), a w 78. minucie wynik spotkania ustalił Kevin Volland.

Niespodziewaną porażkę poniosła również Borussia Dortmund, która uległa na wyjeździe ostatniemu w tabeli SV Darmstadt 1:2. W 21. minucie outsider rozgrywek objął prowadzenie po trafieniu Terrence'a Boyda. Tuż przed przerwą do wyrównania doprowadził Raphael Guerreiro. W 67. minucie bramkę na wagę zwycięstwa zdobył Antonio Colak.

Reklama

To dopiero trzecia w tym sezonie ligowa wygrana SV Darmstadt, który z dorobkiem 12 punktów zamyka tabelę. Borussia ma natomiast 34. Z powodu kontuzji pleców w kadrze meczowej nie było Łukasza Piszczka.

Eintracht i Borussię mogą wyprzedzić w tabeli Hertha Berlin i Hoffenheim, które dopiero rozegrają swoje mecze w tej kolejce.