We wtorkowy wieczór, niedługo przed planowanym rozpoczęciem meczu Ligi Mistrzów z AS Monaco, eksplozje trzech ładunków wybuchowych uszkodziły autokar wiozący piłkarzy Borussii z hotelu na stadion. Ranny został hiszpański obrońca Marc Bartra, który przeszedł w szpitalu operację złamanej ręki. Działacze i trenerzy relacjonowali, że wszyscy zawodnicy byli wstrząśnięci.

Reklama

Spotkanie zostało przełożone na środę i odbyło się bez incydentów, ale nie brakowało opinii, że to za wcześnie, aby poradzić sobie z traumą. Wielu piłkarzy wypowiadało się w niemieckich mediach niepochlebnie o Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA). Twierdzili, że nie byli nawet spytani o zdanie przy ustalaniu nowego terminu meczu. Borussia przegrała 2:3.

"Chcemy znów odnaleźć radość i sens w sporcie" - przyznał trener Thomas Tuchel.

Jedną z dobrych wiadomości jest powrót do składu Marco Reusa, który z powodu kontuzji pauzował przez sześć tygodni.

"Marco zagra. To ogromna radość zarówno dla mnie jako trenera, jak i dla wszystkich jego kolegów z drużyny. To na pewno doda nam wiele energii" - cieszył się Tuchel.

Reklama

BVB ma 50 punktów i zajmuje czwarte miejsce w tabeli. Do trzeciego Hoffenheim traci jeden, ale wicelider RB Lipsk ma już o osiem więcej. Bayern, którego piłkarzem jest Robert Lewandowski, zgromadził 68.

Bawarczycy również przystąpią do 29. kolejki w słabych nastrojach, ale z innego powodu. W hicie 1/4 finału Champions League ulegli u siebie Realowi Madryt 1:2 i są w trudnej sytuacji przed rewanżem.

Reklama

Na krajowym podwórku są jednak bliscy wywalczenia piątego z rzędu tytułu. Mogą cieszyć się z niego już w przyszłym tygodniu, o ile w dwóch najbliższych kolejkach zdobędą o trzy punkty więcej od RB Lipsk. Tyle że w sobotę z zajmującym 12. pozycję w tabeli Bayerem trener Carlo Ancelotti może wystawić rezerwowy skład. Bayern skupi się prawdopodobnie na wtorkowym rewanżu ćwierćfinału Ligi Mistrzów w Madrycie, a szkoleniowiec będzie chciał mieć wypoczętych piłkarzy.

Włoch już zapowiedział, że w Leverkusen zabraknie obrońcy Mattsa Hummelsa, a także Lewandowskiego. Obaj z powodu kontuzji nie zagrali w środę z Realem, ale mają być gotowi na rewanż. Problemy ma także Jerome Boateng, którego występ w sobotę jest wykluczony, a we wtorek - stoi pod znakiem zapytania.

Pauza Lewandowskiego, zdobywcy 26 ligowych bramek w tym sezonie, będzie szansą dla Gabończyka Pierre'a-Emericka Aubameyanga z Borussii Dortmund, który ma o jedno trafienie mniej. Wiele wskazuje na to, że to między tymi dwoma zawodnikami rozstrzygną się losy walki o koronę króla strzelców. Trzeci w klasyfikacji Francuz Anthony Modeste z FC Koeln ma 23 gole.

Spotkanie w Leverkusen rozpocznie się o 18.30, a Borussia podejmie Eintracht trzy godziny wcześniej. Wtedy też swoje spotkania rozegrają inne zespoły z Polakami w kadrze: VfL Wolfsburg (Jakub Błaszczykowski) z FC Ingolstadt, FC Koeln (Paweł Olkowski) z Augsburgiem oraz Hoffenheim (Eugen Polanski) z Borussią Moenchengladbach.