Z przebiegu meczu zapowiadało się, że PSG po raz pierwszy w tym sezonie straci punkty. Choć gospodarze mieli przewagę, to nie potrafili pokonać bramkarza rywali. Nie udało im się to do końca meczu, choć wygrali 2:0.

W 78. minucie po dośrodkowaniu z lewej strony boiska Edinson Cavani musnął piłkę zewnętrzną częścią stopy. Odbiła się jeszcze od Marcelo i zmyliła bramkarza Olympique Lyon Anthony'ego Lopesa. Niespełna dwie minuty później urugwajski napastnik stanął przed doskonałą szansą na podwyższenie wyniku, ale nie wykorzystał rzutu karnego - trafił w poprzeczkę.

>>>Paris Saint Germain - Olympique Lyon 2:0. Zobacz gole

Reklama

W 86. minucie gospodarzy ponownie wyręczyli rywale. Neymar popisał się dokładnym podaniem do Kyliana Mbappe'a (obaj zostali pozyskani latem), a ten znalazł się sam przed bramkarzem gości. Lopes obronił strzał Francuza wypożyczonego na rok z AS Monaco, ale piłka odbiła się od obrońcy gości Jeremy'ego Morela, który gonił rywala i trafiła do bramki.

Reklama

Trwa ładowanie wpisu

Reklama

Tym samym PSG z kompletem punktów (18) pozostało na prowadzenie we francuskiej ekstraklasie i ma trzy punkty przewagi nad AS Monaco, które w sobotę pokonało beniaminka Racing Strasburg 3:0. Kamil Glik rozegrał cały mecz.