Lewandowski w 38. minucie wykorzystał podanie od Chilijczyka Arturo Vidala, który sam trafił do siatki siedem minut wcześniej, i wyszedł zwycięsko z sytuacji sam na sam z bramkarzem rywali.

Prowadzenie gospodarzy Polak podwyższył w 49. minucie, gdy idealnym dośrodkowaniem z prawego skrzydła dograł mu piłkę Joshua Kimmich. Lewandowski skierował ją do bramki lewą nogą, nie dając szans bramkarzowi.

Reklama

Augsburg to "ulubiony" przeciwnik kapitana reprezentacji Polski, który wystąpił w tych derbach Bawarii po raz 13. i łącznie uzyskał 18 goli. Żadnemu innemu rywalowi nie strzelił tak wielu.

Reklama

Lewandowski ma 13 goli w tym sezonie Bundesligi i jest liderem klasyfikacji strzelców. O trzy trafienia mniej ma Pierre-Emerick Aubameyang z Borussii Dortmund. Gabończyk nie wystąpił w piątkowym meczu z VfB Stuttgart (1:2) z powodów dyscyplinarnych. Jak tłumaczył, chodziło o ok. półgodzinne spóźnienie na trening.

O ile rozumiem tę decyzję sprzed roku, bo po prostu nie dostosowałem się do wymogu, tak teraz trudno mi się z tym pogodzić. Przecież wcale nie chciałem się spóźnić - mówił niemieckiej gazecie "Bild" Aubameyang, który przed rokiem został również wykluczony przez klub z jednego spotkania Ligi Mistrzów, ponieważ wyjechał bez zgody trenera do Mediolanu.

W piątek w Stuttgarcie nie wystąpili też polscy obrońcy. Zarówno Marcin Kamiński z ekipy gospodarzy, jak i Łukasz Piszczek z BVB, są kontuzjowani.

Reklama

W sobotę swojego pierwszego gola dla Freiburga uzyskał Kapustka. Polak pojawił się na placu gry w 63. minucie, a kwadrans później wbiegł z piłką między dwóch obrońców rywali i oddał mocny strzał, pokonując bramkarza VfL Wolfsburg. Kapustka zmniejszył stratę gości na 1:2, ale chwilę później rywale też trafili do siatki, ustalając wynik spotkania na 3:1. W meczowej kadrze zespołu gospodarzy nie było zmagającego się z urazem pleców Jakuba Błaszczykowskiego.

Prowadzący w tabeli Bayern powiększył swoją przewagę nad rywalami. Ma 29 punktów, a drugi RB Lipsk, który tylko zremisował na wyjeździe z Bayerem Leverkusen, zgromadził 23. Dalej sklasyfikowane są BVB, Hoffenheim i Schalke 04 Gelsenkirchen - po 20.

Niezwykłą statystką może pochwalić się trener monachijczyków Jupp Heynckes. W ostatnich 22 spotkaniach ligowych - a więc wliczając końcówkę sezonu 2012/13, po którym przeszedł na emeryturę - odniósł 21 zwycięstw i zanotował jeden remis. Od kiedy przejął Bayern w tym sezonie, ma na koncie komplet zwycięstw w ośmiu meczach licząc wszystkie rozgrywki (jedno po rzutach karnych w Pucharze Niemiec).