Lewis to świetny siatkarz. Zanim w tym sezonie trafił do Skry Bełchatów, występował we Francji. Grał nawet w meczu gwiazd tamtejszej ligi. W Skrze jest wyróżniającym się zawodnikiem. "Czuję się tu doskonale. Zdobyłem już Puchar Polski, teraz czas na mistrzostwo waszego kraju. Zrobię wszystko, by wygrać ligę" - zarzeka się w rozmowie z "Faktem" Lewis.

Reklama

I na potwierdzenie swych słów staje na głowie. Kanadyjczyk jest bardzo sprawny. Uprawia jogę, dodatkowe ćwiczenia rozciągające bardzo mu się przydają. "Joga poprawia również koncentrację. Przyda się podczas finałowych meczów z Jastrzębiem" - dodaje Lewis.

W poprzednim sezonie Skra pokonała w finale Jastrzębie 3-1. Teraz też jest faworytem. Bełchatowianie wygrali 21 kolejnych spotkań w lidze i trzy w Pucharze Polski. To absolutny rekord.