Reprezentacja Kuby przygotowuje się do Ligi Światowej i gra w Europie mecze towarzyskie. Podczas pobytu w Bułgarii Raidel Poey Romero i Yasser Portuondo wyszli z hotelu w Warnie niepilnowani, wsiedli do taksówki i ślad po nich zaginął.

Najprawdopodobniej będą chcieli dostać się do Włoch, dokąd kilka lat temu czmychnęli ich koledzy. Ale mogą mieć kłopot, bo ich paszporty na wszelki wypadek zabezpieczył kierownik kubańskiej drużyny po przylocie do Bułgarii - donosi serwis siatka.org.

Reklama

Kubańczycy zmierzą się w Lidze Światowej z Serbami, Rosjanami i Egipcjanami.