Kapitan polskiej kadry wierzyła, że się uda. "Po czterech kolejnych porażkach bardzo chciałyśmy w końcu wygrać mecz w rundzie finałowej. Jestem zadowolona, że się udało, a także z tego, że przez cały mecz kontrolowałyśmy sytuację - powiedziała cytowana przez portal "Wirtualna Polska".

Świeniewicz już wie dlaczego wcześniej szło tak słabo. "W fazie zasadniczej wygrałyśmy sześć kolejnych meczów. To sprawiło, że tutaj w Ningbo miałyśmy problemy kondycyjne, byłyśmy trochę wyczerpane i dlatego nie potrafiłyśmy wygrać wcześniejszych spotkań" - wyjaśniła polska przyjmująca.

Reklama