Pozyskanie 30-letniej atakującej to największy hit transferowy Budowlanych. Serbka, która w swojej karierze zdobyła m.in. olimpijskie srebro oraz mistrzostwo Europy i brąz mistrzostw świata, a z klubowymi drużynami wywalczyła mistrzostwo Turcji, Włoch, Rumunii, Serbii i Czarnogóry oraz triumfowała w Lidze Mistrzyń i Klubowych Mistrzostwach Świata, w łódzkim zespole zastąpi reprezentantkę Belgii Kaję Grobelną.

Reklama

Dopiero zaczynam treningi w Budowlanych, ale jestem bardzo szczęśliwa i podekscytowana, że mogę tutaj być. Zawsze chciałam grać w polskiej lidze i mówię to szczerze – przyznała była zawodniczka m.in. tureckiego Vakıfbanku Stambuł, włoskich Imoco Volley Conegliano i Nordmeccanica Modena oraz chińskiego Evergrande Volleyball.

Jak tłumaczyła, Polska ma fantastyczną kulturę, świetne hale, a kibice kochają siatkówkę.

Pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne. Wszyscy są otwarci, serdeczni, przyjacielscy, co nie zdarza się zawsze. Naprawdę jestem bardzo zadowolona, że mogę rozpocząć przygotowania do nowego sezonu w Łodzi – zapewniła atakująca, która z brązowym medalistą ostatnich rozgrywek trenuje od poniedziałku.

Reklama

Brakocevic nie ukrywała, że przyjechała z konkretnymi celami sportowymi.

Chcę wygrywać wszystko - to jest powód, dla którego się tutaj znalazłam, dla którego wychodzę na parkiet. Kiedy przestałabym chcieć wygrywać albo moje ciało powiedziałoby "nie", to skończyłabym z siatkówką. Cieszę się, że Grot Budowlani to zespół z dużymi ambicjami. Przed nami nie tylko gra w ekstraklasie, ale również występy w Lidze Mistrzyń. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, by do klubu trafiło jak najwięcej trofeów – podkreśliła.

W przerwie między rozgrywkami w łódzkiej ekipie zaszło wiele zmian kadrowych. Oprócz Brakocevic, pozyskano m.in.: słowacką środkową Jaroslavę Pencovą i występująca na tej samej pozycji Małgorzatę Śmieszek, rozgrywające Holenderkę Femke Stoltenborg i Ewelinę Tobiasz, przyjmujące Agatę Babicz, Koletę Łyszkiewicz i Oliwię Urban oraz libero Marię Stenzel. W klubie zostały reprezentacyjna przyjmująca Julia Twardowska i środkowa Gabriela Polańska.

Reklama

Na razie ostrożnie o szansach przebudowanej drużyny mówi trener Błażej Krzyształowicz. Nie padną z mojej strony deklaracje, o co gramy, o ile tytułów, trofeów, które miejsce. Na papierze zawsze wszystko pięknie wygląda – tłumaczył.

Zapewnił, że bardzo cieszy się z pozyskania siatkarki światowej klasy, jaką w jego opinii jest Brakocevic.

Jesteśmy bardzo dumni z jej obecności w naszym zespole. Duże brawa i ukłony należą się prezesowi Marcinowi Chudzikowi za umiejętności menedżerskie, które pozwoliły ściągnąć zawodniczkę tej klasy. Trenerowi łatwo jest wypisać nazwiska, nie patrząc na budżet klubu, na inne rzeczy, po prostu może mieć jakąś "zachciankę", a tutaj dostaliśmy gwiazdkę z nieba! - zaznaczył szkoleniowiec.

Jak jednak podkreślił, jego drużynę nadal musi cechować charakter i waleczność. Dodał, że nawet tak utytułowana i klasowa zawodniczka nie wykona pracy za innych, choć - jak przyznał - Brakocevic na pewno stanowić będzie o sile jego zespołu.

Budowlani przygotowania do nowego sezonu ekstraklasy rozpoczęli 6 sierpnia. Ligowe rozgrywki ekstraklasy łodzianki zainaugurują 3 listopada wyjazdowym meczem z Eneą PTPS Piła.