O zwycięstwie musiał decydować tie-break. Polki przegrywały w nim już 9:13, ale pokazały prawdziwie mistrzowską klasę. Wygrały sześć piłek z rzędu i odniosły trzecie zwycięstwo w grupie B. Dzięki temu do drugiej fazy mistrzostw podopieczne Marco Bonitty awansowały z dwoma wygranymi meczami.

Reklama

Pierwszy set:

Słaby początek naszych siatkarek. Rywalki szybko objęły kilkupunktowe prowadzenie. Na pierwszej przerwie technicznej przegrywaliśmy 5:8. Polki jeszcze wyraźnie nie weszły w rytm meczowy. Bułgarki wygrywały 14:8. Przeciwniczki zupełnie nas zaskoczyły. Ale nasze "Złotka" się nie poddawały. Zmniejszyły straty do 19:22, jednak w końcówce skuteczniej zagrały Bułgarki i nieoczekiwanie wygrały pierwszą partię 25:20.

Drugi set:

Również nie rozpoczęło się po myśli podopiecznych Marco Bonitty. Na pierwszej przerwie było 8:4 dla Bułgarek. Zrobiło się już 5:10, ale znakomita seria punktowa Polek, które wyrównały na po 10. Niestety znów minimalną przewagę osiągnęły rywalki i to one schodziły na drugą przerwę techniczną prowadząc 16:14. Chwila odpoczynku dobrze podziałała na biało-czerwone, bo od razu zaczęły grać lepiej. Dobra gra w bloku i w ataku i po chwili wygrywaliśmy 20:18. Było już 23:20 dla naszych obrończyń tytułu, ale niestety Polki straciły koncentrację i zrobił się remis po 23. Mieliśmy dwie piłki setowe, ale nie udało się ich wykorzystać. Jednak do trzech razy sztuka. 27:25 dla naszych siatkarek i mecz zaczyna się praktycznie od nowa.

Reklama

Trzeci set:


Wyrównany początek trzeciego seta - 4:4. Na pierwszej przerwie technicznej Polki wygrywały 8:6. Niestety przestój w grze naszych siatkarek i to Bułgarki objęły prowadzenie 11:10. Znów biało-czerwone grały słabiej. Rywalki odskoczyły na cztery punkty. Nasze zawodniczki doszły Bułgarki na 19:21. Po chwili było już tylko 21:22, a po następnej akcji remis 22:22. Koncertowa gra Polek i dwie piłki setowe przy stanie 24:22. Niestety dwa punkty dla Bułgarii i remis 24:24. Trzecia piłka setowa dla Złotek. Kolejny raz niewykorzystana. Tym razem szansa na zakończenie seta przez Bułgarki, ale Polki się obroniły. Następne dwie piłki setowe dla rywalek, ale znów nasze siatkarki nie dały za wygraną. Remis 29:29. Niestety dwie kolejne akcje były skuteczne w wykonaniu Bułgarek i to one wygrały tego zaciętego seta 31:29.

Czwarty set:

Polki nie zamierzały się łatwo poddawać. Czwartą partię zaczęły znakomicie. Wypracowały sobie ogromną przewagę. W pewnym momencie było już 16:4. Rywalki zmniejszyły stratę do 16:8. Ale nasza przewaga była zbyt duża, aby ją roztrwonić i żeby nie doszło do tie-breaka. To była mistrzowska partia w wykonaniu "Złotek". 25:13 to prawdziwy pogrom. Jednak o zwycięstwie w meczu zadecyduje piąty set.

Piąty set:

Fatalny początek decydującej rozgrywki dla Polek. Było 0:3. Niestety przewaga rywalek nie topniała, a nawet powiększyła się do pięciu punktów. Biało-czerwone zmniejszyły stratę do 9:11. Od tego momentu zrobiło się 9:13, ale Polki wygrały sześć akcji z rzędu i odniosły niesamowite zwycięstwo w tie-breaku 15:13!

Mecz grupy B mistrzostw Europy:
Polska - Bułgaria 3:2
(20:25, 27:25, 29:31, 25:13, 15:13)