Wyniki ostatnich badań czeskiego skoczka - EEG i rezonans magnetyczny - wyszły dobrze. A to oznacza, że Mazoch może szykować się do kolejnych skoków. Podczas konferencji prasowej Mazoch zapewnił, że czuje się bardzo dobrze i nie ma już żadnych kłopotów z pamięcią. Podziękował również polskim kibicom oraz mediom, podkreślając przy tym, że... zakopiańska Wielka Krokiew nadal jest jego ulubioną skocznią.

"Termin narodzin mamy już 2 czerwca. Mimo to chcę w tym okresie trenować, ale również być dobrym tatą" - zapowiedział zawodnik, wprawiając w osłupienie liczną grupę żurnalistów.

Reklama