Relacja na żywo:

- Niestety znów się nie udało Boergen ma lepszy czas od Kowalczyk o 4.1 s. Złoto dla Norweżki. Polka ma srebro, a brąz zdobywa Saarinen.

- Norweżka na mecie. Czekamy na Kowalczyk.

- Bjoergen wrzuciła "piąty bieg". Na 1 km przed metą traci do Kowalczyk zaledwie 2 sekundy.

Reklama

- Przewaga Kowalczyk nad Norweżką maleje. Na 1,5 km przed końcem biegu wynosi już tylko 5 sekund.

Reklama

- Na drugim punkcie pomiaru czasu Justyna Kowalczyk nadal prowadzi. Ma 8.3 s przewagi na Bjoergen. Do mety zostały trzy kilometry.

- Paulina Maciuszek jest już na mecie. Trzecia z Polek jest 16.

- Pierwsze biegaczki już dotarły na metę. Ewelina Marcisz jest 15., Agnieszka Szymańczak 16. Prowadzi Sadie Bjornsen, ale to wszystko za chwilę się zmieni.

- Justyna biegnie fantastycznie. Kowalczyk na pierwszym punkcie pomiaru czasu wyprzedza Bjoergen o 9,6 s.

- Na drugim punkcie pomiaru czasu Ewelina Marcisz jest 18., Agnieszka Szymańczak 19.

- Do walki ruszyły już dwie najpoważniejsze kandydatki do złotego medalu Marit Bjoergen i Justyna Kowalczyk.

Reklama

- Na trasie biegu są już Petra Majdić, Aino Kaisa Saarinen, Charlotte Kalla i Therese Johaug.

- Paulina Maciuszek dobiegła na pierwszy punkt pomiaru czasu. Polka uzyskała trzeci wynik. Prowadzi Amerykanka Sadie Bjornsen. Jednak za chwilę wszystko się zmieni. Na trasę ruszają czołowe zawodniczki na świecie.

- Marcisz na punkcie pomiaru czasu jest piąta. Po chwili jednak wyprzedzają ją rywalki.

- Na trasę ruszyła Paulina Maciuszek.

- Agnieszka Szymańczak na pierwszym punkcie pomiaru czasu ma najlepszy wynik i obejmuje prowadzenie. Ale tylko na chwilę. Polkę wyprzedza Zoja Zawiediejewa.

- Z 18. numerem wystartowała druga Polka - Ewelina Marcisz.

- Na trasie jest już pierwsza polska zawodniczka. To Agnieszka Szymańczak.

- Pierwsza na trasę ruszyła Marlene Picin z Brazylii. Nasza Justyna Kowalczyk wystartuje jako ostatnia, przed nią Marit Bjoergen.

Przed startem:

O godz. 13 rozpocznie się w Oslo bieg na 10 km techniką klasyczną. To trzeci start Justyny Kowalczyk w tegorocznych mistrzostwach świata. W poprzednich zajęła piąte i drugie miejsce.

"Przeszedłem się po niej raz i więcej nie chcę" - tak trasę, na której rywalizować będą narciarki ocenił trener Kowalczyk Aleksander Wierietielny. Wymagające warunki to jednak dobra wiadomość dla Polki. Mało która z rywalek tak dobrze radzi sobie z długimi podbiegami, których nie zabraknie.

Zawody rozgrywane będą ze startu indywidualnego, czyli zawodniczki zmagać się będą z czasem, a nie bezpośrednio z przeciwniczkami. Polka, ponieważ jest liderką Pucharu Świata, wyruszy na trasę ostatnia. Pół minuty wcześniej wystartuje jej najgroźniejsza rywalka Norweżka Marit Bjoergen, która w Oslo jest niepokonana i zdobyła już dwa złote medale.

W obecnej edycji PŚ narciarki trzykrotnie rywalizowały w tej konkurencji i trzy razy wygrała Bjoergen, a druga była Kowalczyk. W poprzednich MŚ - w 2009 roku w Libercu - zawodniczka z Kasiny Wielkiej w biegu na 10 km techniką klasyczną była trzecia, a wyprzedziły ją Finka Aino-Kaisa Saarinen i Włoszką Marianna Longa.

W Oslo podopieczna Wierietielnego zdobyła już srebrny medal w biegu łączonym na 15 km.