O tym, że Stoch nie jest w dobrej formie fizycznej mogliśmy przekonać się w weekend. Lider naszej kadry skoczków narciarskich wystartował zarówno w konkursie drużynowym, jak i indywidualnym. W obu uzyskał słabe wyniki. Naszego mistrza olimpijskiego dopadł jakiś wirus i przez dwa dni borykał się z problemami żołądkowymi.

Reklama

W poniedziałek Stoch trafił do szpitala, gdzie praktycznie cały dzień przeleżał pod kroplówką. Czuję się lepiej i nawet zacząłem jeść. Jutro pewnie zawody oglądnę w tv ale trzymajcie kciuki za pozostałych chłopaków i żebym odzyskał siły jak najszybciej - napisał Stoch na Facebooku.

W Kuopio Stoch nie będzie skakał, ale jest szansa, że Polak wróci na czwartkowe zawody w Trondheim.