Jeszcze przed miesiącem SSF poinformowała, że biegaczka za olimpijskie medale zdobyte podczas zimowych igrzysk olimpijskich w Pjongczangu otrzyma tylko pluszową maskotkę, podczas gdy jej koleżanki z reprezentacji solidne premie finansowe. Powodem miała być odmowa treningów i zgrupowań z reprezentacją. Ta sytuacja trwa już drugi sezon.

Reklama

W niedzielę Kalla wygrała bieg łączony na 15 kilometrów (2x7,5km) w PŚ w Lillehammer. Jak podały szwedzkie media, po zawodach doszło do „błyskawicznego” spotkania federacji z biegaczką. Podjęto decyzję, że Kalla otrzyma 50 tysięcy koron (23 tys. złotych) za każde zwycięstwo w Pucharze Świata oraz premie olimpijskie jak każdy inny członek reprezentacji.

Te wynoszą 150 tysięcy koron za złoty medal (66 tys. złotych), 60 za srebrny (26 tys. złotych) i 30 tysięcy za brązowy (13 tys. złotych).

Dyrektor reprezentacji Szwecji w biegach narciarskich Johan Seres jeszcze w listopadzie podkreślał, że „Charlotte nie chce trenować z nami, więc nie jest członkiem naszego zespołu i nie otrzyma żadnej premii. To jej wybór i koniec”.

Reklama

Biegaczka, która w swojej karierze zdobyła pięć medali olimpijskich, w tym dwa złote i trzy srebrne, oraz 12 medali mistrzostw świata, dwa złote, sześć srebrnych i cztery brązowe, przyznała, że jest bardzo rozżalona z powodu nierównego traktowania.

Startuję w szwedzkim stroju i reprezentuję ten kraj, a podczas ceremonii medalowych wciągana jest szwedzka flaga i grany hymn narodowy, a SSF czuje się dumna. Czuję się wykluczona, lecz nie zmienię mojej decyzji, ponieważ nie zgadzam się z programem treningowym federacji i jak widać lepsze rezultaty odnoszę według własnej recepty - powiedziała.

Reklama

Jak skomentował dziennik „Expressen”, w Lillehammer po „pokazie mocy, poskromieniu i spektakularnym poniżeniu Norweżek na ich własnym terenie” federacja „zrozumiała wreszcie jaką gwiazdę ma w swojej drużynie i położyła się przed Kallą plackiem”.

Jak podkreślił z kolei „Aftonbladet”,w ubiegłym s Kalla ezonie została „okradziona” przez SSF z 205 tysięcy koron, otrzymując za zdobycie trzech medali mistrzostw świata w Lahti, dwóch srebrnych w tym jednego w sztafecie do podziału i brązowego tylko ustne podziękowanie.