Iulian Pitea i Eduard Torok ujawnili prawdę o szokujących wydarzeniach, które działy się w rumuńskiej kadrze. Na dowód tego udostępnili mediom zdjęcie, na którym Pitea pobity przez Floriana Spulbera ma twarz zalaną krwią.

Reklama

Na razie zarówno rumuński związek, jak i sam szkoleniowiec nie skomentowali całej sprawy.