Po raz dziesiąty Radwańska, obecnie ósma w klasyfikacji WTA Tour, spotka się z Azarenką, numer trzy na świecie. Bilans dotychczasowych pojedynków jest korzystny dla Białorusinki 6-3, a na twardej nawierzchni 5-2. Ostatnią porażkę Polka odnotowała niespełna dwa tygodnie temu w 1/2 finału turnieju WTA w Sydney, w trzech setach.

Reklama

"W Australii rozegrałam kilka świetnych spotkań z zawodniczkami z czołówki, ale teraz znów czeka na mnie Wiktoria. Mam nadzieję, że zagram przeciwko niej tak dobrze jak z Niemką Julią Goerges, a może jeszcze lepiej, bo będę musiała z siebie dać sto procent. Znam Wikę od co najmniej dziesięciu lat, wielokrotnie ze sobą grałyśmy i właściwie zawsze było ciężko, długo i w trzech setach. Nawet kiedy trafiałyśmy na siebie wśród juniorek" - mówiła Radwańska w Melbourne.

Jednak dopytywana przez dziennikarzy o mecze z Białorusinką z czasów juniorskich, odpowiedziała: "Nie pamiętam. Pamiętam tylko Sydney, czy ubiegłoroczny mecz w Tokio. Na pewno wiemy czego możemy się po sobie spodziewać nawzajem i raczej trudno spodziewać się jakiś niespodzianek z drugiej strony".

We wtorek 22-letnia krakowianka, o godzinie 2.00 czasu polskiego na Rod Laver Arena, będzie walczyć o swój pierwszy wielkoszlemowy półfinał. Do 1/4 finału w czterech najważniejszych turniejach w sezonie doszła po raz piąty, a trzeci w Melbourne. Dotychczas udało jej się to w 2008 i 2011 roku, a także w Wimbledonie w latach 2008-09.

Reklama

Właśnie na londyńskiej trawie w ubiegłym sezonie pierwszy występ w wielkoszlemowym półfinale odnotowała Białorusinka, która wcześniej pięciokrotnie przegrywała w tym cyklu w 1/4 finału.

Zwyciężczyni meczu Radwańska-Azarenka trafi później na lepszą zawodniczkę w meczu aktualnej liderki rankingu WTA - Dunki polskiego pochodzenia Caroline Wozniacki z broniącą tytułu Belgijką Kim Clijsters (obecnie numer 11.).

W dolnej połówce turniejowej drabinki 1/4 finału osiągnęła w poniedziałek była numer jeden na świecie - Rosjanka Maria Szarapowa (nr 4.). Zmierzy się z rodaczką Jekateriną Makarową, która w czwartej rundzie wyeliminowała Amerykankę Serenę Williams, inną byłą liderkę.

Reklama

Lepsza z Rosjanek, które spotkają się w środę, zagra następnie z Czeszką Petrą Kvitovą (2.) lub Włoszką Serrą Errani.

Pary 1/4 finału gry pojedynczej kobiet:

Caroline Wozniacki (Dania, 1) - Kim Clijsters (Belgia, 11) Wiktoria Azarenka (Białoruś, 3) - Agnieszka Radwańska (Polska, 8) Maria Szarapowa (Rosja, 4) - Jekaterina Makarowa (Rosja) Petra Kvitova (Czechy, 2) - Sara Errani (Włochy).