Agnieszka Radwańska - Petra Kvitova 6:3, 6:2

II SET:

8. gem: Kvitova tradycyjnie zaczyna od błędu. Trafia w siatkę. Po chwili "Isia" sprytnie zagrywa po linii i jest 30:0. Po chwili już 40:0. Pierwszą piłkę setową Kvitova broni. Druga też. Mecz kończy as serwisowy Radwańskiej!!!

7. gem: Kvitova myliła się strasznie. Cztery razy wyrzuciła piłkę w aut i dzięki temu Polka wygrała kolejnego gema

Reklama

6. gem: Przełamanie. Kvitova gładko wygrywa do 15.

Reklama

5. gem: Kvitowa trafia w siatkę i Polka prowadzi 15:0. Czeszka dalej robiła niewymuszone błędy, których w całym meczu popełniła już 23. Radwańska dzięki temu prowadziła 40:15 i była o krok od kolejnego przełamania. "Isia" nie zmarnowała okazji, a konkretnie to Czeszka popełniła kolejny podwójny błąd serwisowy.

4. gem: Fantastyczna gra Radwańskiej. "Isia" gładko wygrywa do zera!

3. gem: Przy sanie 15:15 obie zawodniczki prowadziły długą wymianę. Niestety to czeska tenisistka ją wygrała. Potem Kvitova popełniła czwarty podwójny błąd serwisowy w tym meczu i znów był remis. Przy stanie 40:40 Kvitova posyła piłkę w aut. Kolejna też ląduje poza kortem i Radwańska znów przełamała rywalkę.

Reklama

2. gem: "Isia" źle zaczęła. Przegrała dwie pierwsze piłki. Czeszka nie zmarnowała szansy i przełamała Polkę wygrywając do 30.

1. gem: Radwańska przy podaniu Kvitovej wygrywa pierwszą piłkę. Potem Czeszka dwukrotnie psuje serwis i robi się 30: dla Polki. 40:0 jest po uderzeniu Czeszki w siatkę. Polka przełamuje rywalkę wygrywając do zera.

PAP/EPA / TOLGA BOZOGLU

I SET:

9. gem: "Isia" przy swoim serwisie bardzo dobrze zaczęła. Prowadziła 30:0. Potem Kvitova szczęśliwie trafiła w pole. Jednak już chwilę potem popełniła kolejny prosty błąd i Radwańska miała dwie piłki setowe. Pierwszą Czeszka obroniła. Drugą niestety też. Przy równowadze Kvitova podarowała punkt Polce posyłając piłkę aut. "Isia" kończy pierwszego seta asem serwisowym.

8. gem: Kvitova pierwszą piłkę posyła w aut. Kolejną w siatkę i dzięki temu przy jej podaniu Radwańska wyszła na prowadzenie 30:0. Potem to "Isia" zaczęła popełniać błędy i zrobiło się po 30:30. Następnie było 40:40, ale kolejne dwie piłki należały do Polki i to ona znów przełamała rywalkę.

7. gem: Mecz zaczyna się od nowa. Ze stanu 3:0 dla Radwańskiej zrobiło się 3:3. Przy swoim podaniu Polka wreszcie przełamuje niemoc. Po trzech przegranych z rzędu gemach wygrywa do 15 i wychodzi znów na prowadzenie.

6. gem: Kvitova ewidentnie złapała rytm. Szybko wyszła na prowadzenie 30:0. Na szczęście Polka nie poddała się. Po dwóch fantastycznych skrótach doprowadziła do remisu. Niestety kolejne dwie piłki należały do rywalki i zrobiło się 3:3

5. gem: Czeszka chyba się rozkręciła. Wygrała pierwsze trzy piłki przy podaniu naszej zawodniczki. Kvtova przełamała Polkę wygrywając do 15.

4. gem: Kvitova nadal popełnia proste błędy. Przy swoim podaniu trafia w siatkę. To już 12 nie wymuszony błąd rywalki Polki. Przy stanie 0:30 Kvitova popełnia drugi podwójny błąd serwisowy w tym meczu i Radwańska znów miała okazję na przełamanie Czeszki. Pierwsze dwie piłki Czeszka obroniła. A konkretnie to "Isia" posłała dwukrotnie piłkę w aut. Po chwili był już remis, bo przeciwniczka zaserwowała asa. Niestety ostatecznie Radwańska zmarnowała przegrała tego gema. Kvitova rozstrzygnęła go na swoją korzyść dwoma asami serwisowymi z rzędu.

3. gem: Ten gem był wyrównany o samego początku. Przy stanie 40:40 Kvitova w łatwej sytuacji uderzyła piłkę zbyt mocno i ta wyleciała na aut. Czeszka doprowadziła do równowagi bardzo sprytnym zagraniem tuż za siatkę. W grze na przewagi więcej zimnej krwi wykazała "Isia" i to ona wygrała kolejnego gema.

2. gem: Nasz tenisistka bardzo dobrze zaczęła drugiego gema. Prowadziła 40:0. Kvitova popełniała proste błędy. Po jej zagraniach piłka leciała w aut albo w siatkę. Dopiero przy stanie 0:40 Czeszka wygrała trzy piłki z rzędu i doprowadziła do remisu. Szkoda, bo Polka miała wielką szansę na przełamanie rywalki. Decydującą część seta Kivotowa zaczęła od posłania piłki w aut. Potem miał asa serwisowego, a następnie popełniła podwójny błąd serwisowy. Polka nie zmarnowała okazji i wygrała kolejną piłkę i tym samym przełamała rywalkę.

1. gem: Radwańska przy swoim serwisie wygrywa pierwszą piłkę. Kvitova posłała piłkę w aut.Kolejna piłka też należała do Polki. A po asie serwisowym zrobiło się 40:0 dla Radwańskiej. "Isia" nie odpuściła i wygrała do zera.