Rozstawiona z numerem drugim Radwańska przyznała, że trudno było o lepsze rozpoczęcie rywalizacji w stolicy Francji niż szybkie i bezproblemowe spotkanie ze 120. w rankingu WTA Bojaną Jovanovski, jakie zanotowała na inaugurację swojego 10. występu na kortach ziemnych im. Rolanda Garrosa w Paryżu. Krakowianka wygrała w poniedziałek z Serbką 6:0, 6:2.

Reklama

Wydaje mi się, że faktycznie był to dość łatwy mecz. Tym bardziej, że w tenisie jest coraz mniej takich spotkań. Od pierwszej rundy trzeba grać na 100 procent. Zawsze powtarzam, że już nie ma takich łatwych pojedynków. To był tak naprawdę wyjątek. Dawno nie miałam tak prostej pierwszej rundy. Tutaj była to idealna, wymarzona pierwsza runda, jaką mogłam mieć - podsumowała 27-letnia Polka.

Ma ona świadomość, że w następnej fazie rywalizacji czeka ją z kolei dość trudne zadanie. Na jej drodze stanie Francuzka Garcia. 40. rakieta świata siedmiokrotnie wygrała z tenisistkami z Top10, a do Paryża przyjechała podbudowana sobotnim zwycięstwem w turnieju w Strasburgu. Dodatkowo w swoim pojedynku pierwszej rundy French Open pokazała, że łatwo się nie poddaje. W drugim secie meczu z Ukrainką Lesią Curenko przegrywała 2:5, by zapisać na swoim koncie pięć kolejnych gemów i wygrać całe spotkanie.

Podopieczna Tomasza Wiktorowskiego zwróciła uwagę, że jej najbliższa przeciwniczka gra ofensywnie, dysponuje dużą siłą i nie ma wielu słabych stron. Z młodszą o cztery lata przeciwniczką zmierzyła się dotychczas trzykrotnie i dwa razy okazała się lepsza – dwa lata temu w ćwierćfinale imprezy na kortach ziemnych w Madrycie oraz w poprzednim sezonie w drugiej rundzie w Dubaju. Francuzka wygrała z kolei w 2014 roku w drugiej fazie zmagań w Wuhan.

Reklama

Faktycznie będzie to o wiele lepszy mecz (niż z Jovanovski). Ona jest zawodniczką solidną i wszystkie uderzenia ma równe. Do tego bardzo dobry serwis. Wszystko będzie wracać z podwójną siłą na drugą stronę, więc na to się nastawiam. Grałyśmy ze sobą kilka razy. Na pewno jest to tenisistka, która nie wstrzymuje ręki. Tak naprawdę okaże się na korcie, co będę musiała robić, by wygrać ten mecz - zaznaczyła wiceliderka światowej listy.

Reklama

Radwańska jest obecnie jedyną reprezentantką Polski w tegorocznym French Open w singlu. W poniedziałek Magda Linette uległa Szwedce Johannie Larsson 3:6, 6:4, 5:7.