Cibulkovej wyraźnie we znaki dało się zmęczenie po poniedziałkowym trzysetowym spotkaniu z Agnieszką Radwańską. Słowaczka - po trzech godzinach walki - wygrała z rozstawioną z numerem trzecim Polką 6:3, 5:7, 9:7.

Wiesnina w 1/8 finału także stoczyła zacięty pojedynek. Pokonała... swoją deblową partnerkę i rodaczkę Jekaterinę Makarową 5:7, 6:1, 9:7. Razem wywalczyły dwa tytuły wielkoszlemowe, a także trzy razy dotarły do finału turniejów tej rangi (m.in. Wimbledonu w 2015 roku).

Reklama

Dotychczas najlepszym wynikiem 50. w rankingu WTA Wiesniny w singlowych zmaganiach w Wielkim Szlemie była 1/8 finału, na której zatrzymała się trzykrotnie, w tym siedem lat temu w Londynie. W zawodach tej rangi startuje po raz 42.

Z Cibulkovą zmierzyła się po raz siódmy, a po raz czwarty okazała się lepsza od rywalki.

Jest jedyną nierozstawioną tenisistką spośród półfinalistek. W kolejnym spotkaniu przyjdzie jej zagrać przeciwko broniącej tytułu liderce światowego rankingu Serenie Williams.

Reklama

Najlepszym wynikiem Cibulkovej w Wimbledonie jest ćwierćfinał sprzed pięciu lat. W poprzednim sezonie przegrała mecz otwarcia.