Od ostatniego sukcesu Federera w imprezie tej rangi minęło blisko pięć lat. W 2012 roku wzniósł trofeum wywalczone za zwycięstwo w Wimbledonie. W decydującym spotkaniu Australian Open wystąpił po raz szósty. Cztery z wcześniejszych kończyły się jego zwycięstwem. Jedyną porażkę - w 2009 roku - poniósł w spotkaniu z ... Nadalem.

Reklama

35-letni Szwajcar jest najstarszym finalistą w zawodach Wielkiego Szlema w grze pojedynczej mężczyzn od 1974 roku. Wówczas w decydującym meczu US Open wystąpił 39-letni Australijczyk Ken Rosewall.

Bilans - mimo niedzielnej porażki - w dalszym ciągu przemawia na korzyść młodszego o pięć lat Hiszpana - wygrał aż 23 z 35 ich spotkań, w tym sześć z dziewięciu finałów Wielkiego Szlema.

Nadal na 15. sukces w najbardziej prestiżowym turnieju tenisowym czeka od połowy 2014 roku. W decydującym spotkaniu zagrał po raz 21., w tym po raz czwarty w Australian Open. W Melbourne wygrał raz - osiem lat temu.

O tytuł w Melbourne grali z Federerem wcześniej raz - we wspomnianym 2009 roku. Później dwa razy stawali na swojej drodze w półfinale tego turnieju - za każdym razem zwyciężał tenisista z Półwyspu Iberyjskiego.

Reklama

Wynik finału gry pojedynczej mężczyzn:
Roger Federer (Szwajcaria, 17) - Rafael Nadal (Hiszpania, 9) 6:4, 3:6, 6:1, 3:6, 6:3