Polonia Bydgoszcz - Atlas Wrocław 47:43

Polonia Bydgoszcz - Emil Sajfutdinow 11 (0,2,3,3,3,), Andreas Jonsson 9 (1,2,3,2,1), Krzysztof Buczkowski 9 (1,2,1,3,2), Antonio Lindbaeck 8 (d,1,2,2,3), Tomasz Chrzanowski 6 (3,0,1,1,1) Jonas Davidsson 3 (3,0,0,0,-), Mokołaj Curyło (1 (1).

Reklama

Atlas Wrocław - Jason Curmp 10 (-,3,3,1,3), Tomasz Jędrzejak 9 (2,1,1,3,2), Ben Barker 8 (3,1,2,2,0), Scott Nicholls 7 (3,2,2,0,0), Davey Watt 6 (2,3,0,1), Maciej Janowski 3 (2,1,0,d), Daniel Jeleniewski 0 (0,0,-,-,-).

Mecz rozpoczął się pechowo dla Polonii. Prowadzący przez trzy i pół okrążenia Emil Sajfutdinow miał awarię motocykla i ukończył wyścig na ostatniej pozycji, a jego drużyna przegrała 1:5. W drugim wyścigu zwyciężyli gospodarze 4:2, ale w trzecim defekt przydarzył się Antonio Lindbaeckowi i znów podwójna przegrana bydgoskiego zespołu. Po trzech wyścigach prowadził Atlas 12:6.

Reklama

Prowadzenie wrocławian utrzymało się do 12. wyścigu. Do tego czasu goście mieli z reguły 2-4 punkty przewagi, a po 11. wyścigu - nawet 6 punktów - 36:30. Kolejny wyścig wygrali gospodarze 5:1 i przewaga Atlasu w meczu stopniała do 37:35.

W 13. wyścigu triumfowali bydgoszczanie 5:1 i objęli prowadzenie 40:38. Zwyciężyli również w 14. wyścigu - 4:2 i zwiększyli jeszcze przewagę - 44:40. Ostatni wyścig zakończył się remisem - Jason Crump przed Krzysztofem Buczkowskim, Andreasem Jonssonem i Scottem Nichollsem, a mecz zwycięstwem Polonii 47:43.

>>>Rusza żużlowe ekstraliga

Reklama

Lotos Wybrzeże Gdańsk - Unibax Toruń 41:49

Lotos Wybrzeże: Hans Andersen 12 (3,2,2,2,3,0), Magnus Zetterstroem 10 (1,3,0,2,2,2), Kenneth Bjerre 9 (1,3,1,2,2), MartinVaculik 8 (3,1,0,1,2,1), Adam Skórnicki 1 (0,1,-,-), Renat Gafurow 1 (0,0,-,1,0), Damian Sperz 0 (0)

Unibax: Wiesław Jaguś 13 (2,2,3,3,3), Chris Holder 12 (3,2,3,3,1), Ryan Sullivan 11 (2,3,3,0,3), Adrian Miedziński 6 (3,1,1,0,1), Robert Kościecha 4 (2,1,0,1), Matej Kus 2 (2,0,0,w), Mateusz Lampkowski 1 (1,-,0,-).

Po remisie w inauguracyjnym pojedynku młodzieżowców następne dwa biegi wygrali żużlowcy z Torunia po 5:1 i osiągnęli przewagę 13:5. Jak się później okazało tę ośmiopunktową przewagę "dowieźli" do końca spotkania.

Gdańszczanie w pierwszej części meczu mieli wyraźnie gorsze starty. Zawiedli też przede wszystkim kreowany na krajowego lidera zespołu, indywidualny mistrz Polski Adam Skórnicki oraz bohater zwycięskich baraży, Rosjanin Renat Gafurow.

Po ośmiu biegach było 27:21 dla Unibaxu, w następnym biegu, jako rezerwa taktyczna pojechał w gdańskiej ekipie Hans Andersen. Duńczyk przegrał jednak z Australijczykiem Ryanem Sullivanem a jego partner z drużyny Magnus Zetterstroem był ostatni.

W kolejnym biegu, jako rezerwa taktyczna pojechał Martin Vaculik, tym razem jednak po atomowym stracie gdańszczan wyprzedził Wiesław Jaguś. Dopiero trzecia rezerwa taktyczna gdańszczan w meczu, w biegu 11 przyniosła efekt w postaci podwójnego zwycięstwa pary Andersen - Zetterstroem.

W kolejnych dwóch biegach gdańszczanie mieli szanse na odwrócenie losów spotkania, jednak jej nie wykorzystali. Po niezłych startach, na dystansie popełniali błędy i zamiast zwycięstw zanotowano dwa remisy.

Przed biegami nominowanymi było 41:37 dla Unibaxu. Zwycięstwo mistrzowie Polski, zapewnili już sobie po 14 biegu, kiedy Sullivan nie dał żadnych szans Bjerre a Gafurow nie liczył się w stawce. Ostatecznie mistrzowie Polski wygrali w Gdańsku 49:41.

>>>Gollob: Przyszedł czas na mistrzostwo

Unia Leszno - Caelum Stal Gorzów Wlkp. 61:29

Unia Leszno: Jarosław Hampel 14 (3,3,3,3,2), Leigh Adams 13 (3,2,3,2,3), Krzysztof Kasprzak 11 (2,1,3,2,3), Damian Baliński 9 (1,3,2,1,2), Adam Shields 7 (0,3,1,3), Jurica Pavlic 7 (3,0,1,3), Sławomir Musielak 0 (u,0).

Caelum Stal Gorzów Wlkp.: Matej Zagar 7 (1,2,2,1,1,0), Rune Holta 7 (2,2,2,0,0,1), Peter Karlsson 6 (2,1,0,2,1), Tomasz Gollob 4 (3,d,0,1,d), Thomas Jonasson 3 (2,1,0,0), Rafał Okoniewski 1 (0,1), Adrian Szewczykowski 1 (1,0).

Kibice w Lesznie obejrzeli efektowne zwycięstwo i jednostronny pojedynek. Gorzowianie wystąpili w najsilniejszym składzie, ale nawet Tomasz Gollob i Rune Holta stanowili tło dla świetnie dysponowanych żużlowców Unii.

Początek spotkania nie zapowiadał jednak tak wysokiego zwycięstwa gospodarzy. W pierwszym wyścigu junior Unii Sławomir Musielak po szybkim wyjściu spod taśmy upadł na tor i zamiast wygranej 5:1 miejscowych, bieg zakończył się remisem. Także podziałem punktów skończyły się trzy kolejne wyścigi.

Sygnał do ataku dała australijska para - Leigh Adams i Adam Shields, która podwójnie pokonała Rafała Okoniewskiego i Tomasza Golloba. Najlepszy polski żużlowiec o występie w Lesznie będzie chciał jak najszybciej zapomnieć. Po wygranym swoim pierwszym wyścigu, w kolejnych dołożył tylko jedno "oczko" i zaliczył aż dwa defekty.

Przewaga Unii rosła już z każdym następnym wyścigiem, a prawdziwy popis jazdy zespołowej gospodarze dali w ostatnich czterech wyścigach - wszystkie wygrali po 5:1.

Falubaz Zielona Góra - CKM Cognor Włókniarz Częstochowa 59:31

Falubaz Zielona Góra: Rafał Dobrucki 12 (3,1,3,2,3), Grzegorz Walasek 12 (2,3,3,3,1), Piotr Protasiewicz 11 (2,3,2,2,2), Fredrik Lindgren 10 (3,1,3,3,0), Grzegorz Zengota 9 (3,3,d,0,3), Niels Kristian Iversen 4 (0,2,1,1), Artiom Wojdiakow 1 (1).

CKM Cognor Włókniarz Częstochowa: Lee Richardsson 8 (1,1,1,0,2,3), Tomasz Gapiński 7 (d,2,2,0,1,2), Michał Szczepaniak 5 (1,3,0,0,1), Tai Woffinden 7 (2,1,2,1,1), Sławomir Drabik 4 (2,0,2,0,0), Borys Miturski 0 (0,0,0,-).

Przez całe spotkanie na torze w Zielonej Górze dominowali gospodarze. Częstochowianie odnieśli tylko jedno podwójne zwycięstwo, w ostatnim wyścigu (Lee Richardson i Tomasz Gapiński)