Organizatorzy Tour de France co roku wymyślają nowe sposoby na poprawę atrakcyjności wyścigu. "Wielka pętla" ruszyła w tym roku z Londynu. Efekt? Przy trasach ustawiały się dziesiątki tysięcy kibiców.

Reklama

Przyszłoroczny wyścig rozpocznie się w Bretanii. Organizatorzy modlą się tylko o to, żeby imprezy nie zepsuły afery dopingowe.