Jedną z bramek zdobył właśnie angielski pomocnik, który w swoim stylu pięknie przymierzył z rzutu wolnego z około 25 metrów. Zespół z "Miasta Aniołów" po raz pierwszy wystąpił pod wodzą nowego trenera, Ruuda Gullita.

Mecz okazał się już wielkim sukcesem marketingowym. Galaxy sprzedali w całej Australii 20 tysięcy koszulek, a drużyna z Sydney, na której spotkania ligowe przychodzi średnio 15,2 tys. widzów, tym razem sprzedała komplet biletów.

Reklama

Los Angeles Galaxy rozegrają kolejny mecz w sobotę w stolicy Nowej Zelandii przeciwko Wellington Phoenix.